Lubię ją robić. Powód? Wyrabiam ciasto wieczorem. Wkładam w formie do lodówki. Rano nastawiam piekarnik na 190 stopni, aby po 30 minutach jeść cieplutką brioszkę. Miód, kawa i ona:) A teraz jeszcze zdrowsza!
Składniki
1,5 szklanki mąki pszennej
0,5 szklanki maki orkiszowej
20 g świeżych drożdży
50 ml mleka ciepłego
100 g roztopionego masła
3 łyżki cukru trzcinowego
3 jaja
szczypta soli
garść rodzynek
Mąkę przesiej i zrób wgłębienie, wbij jaja, wlej mleko, masło i rozkrusz drożdże. Dodaj cukier i sól. Wyrabiaj, aż ciasto zacznie odchodzić od ręki. Wsyp garść rodzynek. Odstaw w ciepłe miejsce. Kiedy ciasto wyrośnie, zrób z niego kilka kulek tej samej wielkości. Włóż do formy obok siebie, dzięki temu po upieczeniu będą ładnie się odrywać. Surowe ciasto w formie włóż do lodówki przykrywając folią spożywczą na całą noc. One jeszcze raz urosną, mimo niskiej temperatury. Rano nastaw piekarnik na 190 stopni i piecz 30-40 minut.
ależ mi smaka narobiłas... pedzę jutro po mąkę orkiszową i sobie tez taką brioszkę przygotuję:):*
OdpowiedzUsuńHa, ja nie wspomnę o Twoim serniku.Pyszocie:)
Usuńale pięknie wyrosła!
OdpowiedzUsuńBrioszkę robiłam raz - 3 lata temu? ale ten czas leci... mmm z dżemikiem :)
OdpowiedzUsuńmiód, kawa i ona... podoba mnie się to!!! :)
OdpowiedzUsuń:)i owocki
UsuńWszędzie na blogach brioszki, może i ja się skuszę :)
OdpowiedzUsuńW ostatnim czasie faktycznie sporo się tego pojawia. Nie jest to zresztą taka prosta sprawa :)
Usuńjak zrobisz raz, to już pójdzie gładko:) ja robię już na przysłowiowe "oko"
UsuńJa ją porywam taka piękna. Aż ślinka mi leci. Taka rumiana, chrupiąca......
OdpowiedzUsuńtak o poranku do kawki - poezja :)
OdpowiedzUsuńjeszcze tylko trochę owoców i idealne śniadanie do łóżka gotowe :)
Piękna!
OdpowiedzUsuńDo porannej kawy bajecznie pyszna.
ALe wyrosła pięknie !:) Idealna !
OdpowiedzUsuńRewelacyjny przepis!
OdpowiedzUsuńświetna jest! mmm, zjadłabym
OdpowiedzUsuńszukam czegoś staropolskiego... pomóż please, jak coś znajdziesz u siebie w przepisach to wyślij mi link na blog :) będę Ci wdzięczna :* brioszka- wydaje mi się że lekko zawiewa starą Polską :)
OdpowiedzUsuń