środa, 19 października 2016

Tajska zupa z pastą Tom Yum


House of Asia zabiera nas w podłóż po kuchni tajskiej. Ja nie wiem jak Wy, ale kuchnie świata są tak pyszne i tak rożne, że ja nie potrafię wybrać ulubionej. Tajska kuchnia jest w pierwszej trójce kuchni, które uwielbiam. Nieprawdopodobny zapach, smak. Orzeźwiający, rozgrzewający. Działa mocno na wyobraźnię. Już po pierwszej łyżce na języku pojawia się cudowny smak. Dostarcza mnóstwo wrażeń smakowych. Od razu myślę, zgaduję jakie smaki się w niej znajdują? I nic nie dominuje. Balans smaków. Czysta egzotyka.

Zapraszam na zupę Tom Yum według mojego pomysłu na smak Tajlandii.





Z pudełka pełnych produktów House od Asia wyjęłam: makaron ryżowy
pastę Tom Yum
suszone listki kaffiru
mleczko kokosowe
olej kokosowy

Dodatkowo:

500 ml wody
sól do smaku
3 łyżeczki sosu rybnego
3 plasterki świeżego imbiru
ząbek czosnku
pierś z kurczaka
6 sztuk krewetek
4 jaja
natka kolendry
czerwona papryczka chili
cytryna a najlepiej limonka kilka pieczarek

Czosnek i imbir utarłam w moździerzu. Rozgrzałam łyżeczkę oleju kokosowego. Wrzuciłam pastę, dwa suszone listki kaffiru i chwilkę smażyłam. Wlałam wodę i zagotowałam. Następnie budowałam smak. Pierś z kurczaka pocięłam w plasterki. Włożyłam do garnka. Następnie wlałam sos rybny i trochę soli. Zagotowałam. Dodałam dwie łyżeczki pasty Tom Yum i zupa zaczęła nabierać smaku. Dodałam grzyby a przed końcem gotowania krewetki. Całości dopełniło mleczko kokosowe i posiekana papryczka chilli. W osobnym garnku ugotowałam makaron ryżowy według przepisu na opakowaniu. Jajka ugotowałam na półtwardo. Makaron wyłożyłam na półmiski, obok układałam mięso, krewetki, połówki jajka i posypałam świeżą natką kolendry. Podałam cytrynę i krążki papryczki chili. Wlałam aromatyczny płyn.