środa, 27 września 2017

Komosa ryżowa z grillowanym jabłkiem na śniadanie i BIO produkty w Lidl






Do przygotowania śniadania użyłam białą komosę, syrop z agawy, odrobinę soku z jabłek, prażonych migdałów, grillowanej połówki jabłka i przypraw.

Na jedną  porcję:

50 g komosy
szczypta soli
150 ml wody
jabłko
garść migdałów
syrop z agawy Bio
cynamon
kardamon

Przygotowanie:

Zgrillować na patelni połówkę jabłka. Komosę ugotować w wodzie ze szczyptą soli. Dodać do ugotowanej komosy drugą połówkę jabłka startego na tarce. Wymieszać i poddusić chwilę. Wyłożyć do miseczki, udekorować grillowanym jabłkiem, polać syropem z agawy. Podawać z migdałami lub z innymi orzechami np. włoskimi . Posypać cynamonem kub mielonym kardamonem.


W Lidl Polska można kupić szeroki asortyment produktów BIO. Jestem od roku fanką syropu z agawy, który na dobre zastąpił w moim domu cukier. W ten sposób moje owsianki mają niższy IG. Produkty w Lidl są wolne od GMO. Cała procedura od produkcji poprzez pakowanie, transport i przechowywanie odbywa się z poszanowaniem natury. Produkty BIO to dla mnie baza dla wielu pysznych i wartościowych posiłków. Dodatkowo produkty mają na opakowaniu euro listek, dzięki któremu wiemy że produkt otrzymał certyfikat ekologiczny.

13 komentarzy:

  1. Na pewno smaczna propozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Te grillowane jabłuszka tak pysznie wyglądają :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny pomysł na śniadanie, muszę się rozejrzeć w Lidlu za tymi produktami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo lubię komosę, jestem na TAK : )

    OdpowiedzUsuń
  5. ale to pysznie wygląda! <3 smaczna propozycja na śniadanko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Na jesienne poranki jedzonko idealne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakoś nie przekonuje mnie komosa, ale tutaj...oj ślinka leci :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śniadanie, które zjadłabym ze smakiem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pyszna jesienna propozycja na śniadanie :) Dawno już nie jadłam komosy :) Uwielbiam te Bio produkty z Lidla, więc będę musiała się po nie wybrać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jutro chyba sobie tak ugrilluję jabłka. :D A komosy muszę kiedyś spróbować.

    OdpowiedzUsuń