Zrobiłam ciastka z jabłkami. Na kruchym cieście. Wyglądem przypominają czapeczkę stańczyka. Nie wiem pod jaką nazwą opublikować je na blogu. Pod jaką nazwą? Błazenatki z jabłkami? |
Skałdniki:
Blat ciasta kruchego lub ciasta francuskiego (kupiony w sklepie), jabłka - dostałam, pokroiłam, doprawiłam sokiem z cytryny, cukrem waniliowym, cynamonem.
Ciasto pokroiłam na kwadraty włożyłam w muffinową formę, nałożyłam do środka jabłek i upiekłam w 180 stopniach C ok. 30 minut. Jak wystygły oprószyłam cukrem pudrem i szybko zjadłam.
ładne te czapeczki :))
OdpowiedzUsuńsuper pomysł, oryginalnie, ładnie i smacznie :))
OdpowiedzUsuńprzeurocze:)
OdpowiedzUsuń