czwartek, 18 lipca 2019

Mus czekoladowy z aquafaby



 Ponieważ dziś robiłam hummus  to skorzystałam i z wody z ciecierzycy zrobiłam  popularny deser z aquafaby. Zrobiłam go pierwszy raz. No i szczerze mogę powiedzieć, że jest pyszny, lekki, nie obciąża - ponieważ ja po śmietance źle się czuję i unikam. Musy czekoladowe  były nie dla mnie. 
Aquafaba woda z gotowania strączków jest bogata w białko. Po ubiciu zachowuje się jak białko jaja. W 2012 roku francuski tenor Roessel zaobserwował, że woda z ciecierzycy ubija się na pianę. Potem kucharze wyspecjalizowani w kuchni wegańskiej przygotowali mus czekoladowy. Amerykański bloger Goose Wohl z cukru i aquafaby upiekł bezę. Ja marzę aby aquafaba doczekała się fajnej polskiej nazwy.

SKŁADNIKI:

woda ze słoiczka z ciecierzycy - 100 ml
gorzka czekolada dałam 1/2 opakowania
cukier puder 2 łyżeczki
owoce dowolne sezonowe
ciasteczka - kilka 
suszona żurawina
czekoladowe kropelki 

PRZYGOTOWANIE:

Gorzką czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Studzimy aż będzie zimna ale płynna. Zimną wodę z ciecierzycy ubijamy jak na bezę. Po ubiciu dodajemy po łyżeczce cukru pudru. Na koniec wlewamy pomału płynną czekoladę ciągle ubijając.  Teraz dodajemy żurawinę i czekoladowe kropelki. Przelewamy na szklaneczek i dekorujemy.


środa, 17 lipca 2019

Żółta zupa pomidorowa


Latem kiedy pomidorów jest najwięcej i są o tej porze najlepsze ręce same mi idą do żółtych pomidorów. Nie wiem dlaczego tak robię. Co powoduje, że je wybieram? Zrobiłam z nich żółtą zupę pomidorową.

6 sztuk żółtych pomidorów
1 żółta papryka
cebula biała
oliwa z oliwek ( 1-2 łyżki)
łyżeczka soli i 1/2 łyżeczki kurkumy
pieprz
bazylia/pietruszka
garść żółtej soczewicy


Pomidory sparzyć i zdjęć skórkę. Cebulę posiekać, paprykę pociąć na małe kawałki. W garnku w którym będzie gotować się zupa wlać oliwę i lekko podgrzać. Wrzucić cebulę, paprykę i pocięte pomidory. Dusić. Pomidory puszczą dużo wody. Dodać sól i kurkumę. Przykryć i dusić chwilę. Można dodać szklankę wody. Wrzucić garść soczewicy i gotować do miękkości. Zmiksować. Podawać z ziołami, choć ja w niej widzę porcję białej ryby, może dorsza.