Moja jest wegańska, na roślinnym napoju z orkiszu ale podałam składniki też na zwykłe ciasto.
I słyszę opinię domowników: ciasto ma jedną wadę: za szybko się kończy! Jestem szczęśliwa ze smakuje.
SKŁADNIKI:
500 g mąki orkiszowej jasnej (daj jaką masz)
4 łyżki kakao/ karobu
30 g oleju kokosowego/masła
1/2 szklanki ksylitolu/ cukru trzcinowego
2 łyżeczki aromatu waniliowego
pół kostki drożdży
3/4 szklanki napoju z orkiszu/ mleka
2 łyżki rumu
garść rodzynek - nie lubisz rodzynek- daj suszoną żurawinę lub posiekane wiśnie.
PRZYGOTOWANIE:
Roztop olej kokosowy/masło. Drożdże rozprowadź pogrzanym lekko napojem/mlekiem (pół szklanki) dodając jedną łyżeczkę ksylitolu i jedną łyżeczkę mąki. Odstaw w ciepłe miejsce, aby podwoiło swoją objętość. Możesz też dodać suche drożdże. Ja je zawsze rozpuszczam przed dodaniem do jakiegokolwiek ciasta.Mąkę przesiej do misy wraz z kakao, wlej rozczyn i dokładnie wyrabiaj ręką, wlewaj napój z orkiszu /mleko cienką strużką, aby ciasto było właściwej konsystencji, następnie wlewaj roztopiony olej kokosowy/ masło, rum i wyrabiaj jeszcze (miej pod ręką 50 g mąki do podsypywania jeśli ciasto będzie za rzadkie) a gdy ciasto zaczyna odchodzić od ręki odstaw w ciepłe miejsce przykryte ściereczką lub folią spożywczą. Ciasto wyrasta do dwóch. Powinno zrobić się 2 razy większe niż było na początku. Wyjmij z miski i rozwałkuj na stolnicy posypanej mąką aby ciasto nie przylepiło się do stolnicy. Rozwałkuj ciasto w prostokąt. Posyp ciasto cynamonem i rodzynkami. Zwiń rulon i umieść w keksówce wysmarowanej tłuszczem. Możesz też w czasie wyrabiania ciasta dodać rodzynki, ale ale ja lubię jak rodzynki są równomiernie rozłożone. Niech chwilkę wyrasta. Piec nastaw na 180 i piecz ok 40 minut. Wystudź.
Polewa:
100 ml śmietanki/ śmietanki kokosowej
pół tabliczki gorzkiej czekolady
Zagotuj śmietankę, zdejmij z ognia wrzuć kostki czekolady. Mieszaj aż nabierze konsystencji sosu. Polej drożdżówkę lub maczaj w sosie.
pół tabliczki gorzkiej czekolady
Zagotuj śmietankę, zdejmij z ognia wrzuć kostki czekolady. Mieszaj aż nabierze konsystencji sosu. Polej drożdżówkę lub maczaj w sosie.