Dla tych, którzy nie lubią piec, kochają serniki na zimno lub chwilowo nie mają piekarnika przygotowałam przepis na pyszny sernik ze słonym karmelem, z włoską bezą i spodem z ciasteczek owsianych.
Przygotowałam wersję także dla wegan z tofu i sojowym jogurtem ( który uwielbiam) lub koksowym i olejem kokosowym. Bezę można zrobić z aquafaby, a karmel wegański z mleka kokosowego. Przepis w poście.
SKŁADNIKI
papier do pieczenia
460 g tłustego twarogu ( dla wegan tofu)
1 słoik solonego karmelu
180 g jogurtu naturalnego ( dla wegan jogurt sojowy lub ukwaszone mleko kokosowe)
4 łyżeczki żelatyny lub 10 g agaru dla wegan
170 g ciasteczka owsiane np. z nasionami chia
50 rozpuszczonego masła ( dla wegan olej kokosowy)
2 białka w pokojowej temperaturze
50 ml wody
125 g drobnego cukru
Przepis na wegański karmel:
1/2 szklanki cukru trzcinowego ( nie próbowałam z cukrem kokosowym),
400 ml śmietanki kokosowej 80 %
1/3 łyżeczki soli
Wsyp na patelnię cukier i podgrzewaj na małym ogniu aż się rozpuści, nie dopuść do przypalenia. Dodaj do cukru cienką stróżką śmietankę kokosową i sól, wymieszaj rózgą. Mieszaj dość szybko do gładkiej konsystencji. Po kilku minutach będzie aksamitny.
Przygotowanie ciasta:
Formę wyłożyć papierem do pieczenia.
Ciasteczka zmielić w malakserze z rozpuszczonym masłem ( olejem kokosowym). Wyłożyć masę na dno i dobrze docisnąć do spodu. Włożyć do lodówki i schodzić ok. 30 minut.
Twaróg lub tofu umieść w malaserze wraz z jogurtem. Do masy dodać solony karmel. Dalej miksować Kiedy masa będzie gładka dodać rozpuszczoną w niewielkiej ilości wody żelatyny (polecam tą w listkach) lub agrar według wskazówek producenta na opakowaniu. Dokładnie wymieszać. Masę wylać na spód ciasta. Schłodzić w lodówce. Kiedy stężeje zacznij przygotowywać bezę.
Do garnka wlej wodę i wsyp cukier. zacznij gotować na silnym ogniu. Włóż termometr kuchenny i kiedy syrop osiągnie temperaturę 120 stopni C zdejmij z płyty.
Ubij na sztywno białka i wlewaj gorący syrop po ściance naczynia. Po około 4 minutach beza będzie gotowa. Przełóż do szprycy i nakładaj małe porcje bezy. Opal je palnikiem gastronomicznym. (Ja swój kupiłam w Makro za niewielkie pieniądze).