8 Pomysłów na pasty do kanapek z Ramą 100%roślinną

W ofercie Ramy pojawiła się Rama 100% roślinna. Zawiera wysokiej jakości olej rzepakowy. Jest odpowiednia dla wegan oraz osób nietolerujących laktozę. Źródło witaminy A, D i E oraz niezbędnych kwasów tłuszczowych Omega 3 i Omega 6. 

Zapraszam was na deskę kanapek z pastami i warzywami. 

Którą wybralibyście dla siebie?

Pasta z makrelą ze słonecznikiem prażonym:

Składniki:

makrela wędzona 1 sztuka

masło 1/3 kostki

koncentrat pomidorowy 1 łyżeczka

odrobina Ramy 100% roślinnej

kromka chleba

prażony słonecznik

Przygotowanie:

Mięso makreli oddziel od skóry i ości, włóż do rozdrabniacza razem z Łyżką Ramy i łyżeczką koncentratu pomidorowego. Zmiksuj.

Śledzie:

ogórek kiszony

czerwona cebula

płat śledzia solonego

odrobina Ramy 100% roślinnej

kromka chleba

natka

oliwa

kilka kropel soku z cytryny

Wszystkie składniki potnij w kostkę wymieszaj.

Ogórek świeży:

ogórek świeży

sól morska

odrobina Ramy 100% roślinnej

kromka chleba

natka

Pasta jajeczna

jajo na twardo
łyżeczka majonezu lub jogurtu
sól i pieprz
odrobina Ramy 100% roślinnej
kromka chleba

Jajo potnij w drobną kostkę, dodaj majonez wymieszaj. Dopraw.

Rzodkiewki:

kilka umytych rzodkiewek
odrobina Ramy 100% roślinnej
kromka chleba
sól i pieprz

Pate z wątróbek drobiowych z pieczonym jabłkiem i koniakiem

wątróbka drobiowa
szalotka
jabłko kwaśne
kieliszek koniaku
odrobina Ramy 100% roślinnej
kromka chleba

Watróbki uduś na oleju, dodaj szalotkę i pieczone jabłko. Wlej koniak. Odparuj, zmiksuj ,

 dopraw solą i pieprzem


Tapenada z czarnymi oliwkami  kalamata z suszonymi pomidorami

słoiczek czarnych oliwek kalamata
ząbek czosnku
łyżeczka oliwy
suszone pomidory+ jeden do dekoracji
listki bazyli

odrobina Ramy 100% roślinnej
kromka chleba

Oliwki, czosnek, suszone pomidory umieść w rozdrabniaczu. Zmiksuj.

Jajko z solą morską i czarnym pieprzem

jajko na twardo
sól morska
czarny pieprz
kiełki zielonego groszku

odrobina Ramy 100% roślinnej
kromka chleba



 A teraz zapraszam do własnej twórczości z Ramą roślinną:)

Mazurek chałwowy z pistacjami i granatem

Mazurek z kremem chałwowym, pistacjami i granatem.

Ciasto:

1,5 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru drobnego (trzcinowy) lub puder
1/2 kostki zimnego masła
3 łyżki lodowatej wody

Krem:

250 g serka mascarpone
2 łyżki tahiny
2 łyżki cukru pudru

wanilia mielona

siekane pistacje
owoc granatu

180 stopni piekarnik/30 min

PRZYGOTOWANIE:

Wszystkie składniki ciasta przekładamy do malaksera - oprócz wody. Kiedy powstanie prawie kruszonka wlewamy zimną wodę. Po chwili pojawia się kula ciasta. Przekładamy na folię, zawijamy i na 45 minut wkładamy do lodówki. Formę smarujemy masłem i wkładamy rozwałkowane na cienko ciasto i formujemy około 1,5 cm brzegi. Nakłuwamy widelcem spód ciasta, wykładamy na ciasto warstwę papieru do pieczenia i obciążamy fasolą. Pieczemy 15 minut. Po tym czasie zdejmujemy papier i fasolę. Dopiekamy jeszcze 15 minut. Studzimy spód. Na zimny przekładamy krem chałwowy, posypujemy owocami granatu i siekanymi postacjami.

Wymiary mojej formy: 30x25

Migdałowe ciasto z polentą i pomarańczami bezglutenowe

Chcąc upiec coś nowego, weszłam na stronę Jamiego Olivera. Bardzo chciałam upiec to ciasto: Orange&polenta cake
Upiekłan na świąteczny Wielkanocny stół.
Ciasto jest wilgotne i pyszne. Dodałam coś od siebie. Ale też podzielę sie z Wami czego dałabym mniej lub więcej nastepnym razem a powtórzę to ciasto.

SKŁADNIKI:

200 g mielonych migdałaów*
kostka masła
2 pomarańcze
100 g polenty
cukier kardamonowo- waniliowy ( można mielony kardamon wymieszać z cynamonem w cukrze pudrze)
3 jajka w temperaturze pokojowej
szklanka cukru trzcinowego
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia bezglutonowego

PRZYGOTOWANIE:

Miękkie masło ubiłam z cukrem na puch, potem wbijałam po jednym jajku. Otarłam skórkę z jednej pomarańczy i dodałam do masy. Następnie wsypałam suche składniki. Wymieszałam na jednolitą masę Dno tortownicy wysmarowałam masłem, posypałam cukrem trzcinowym i ułożyłam cienko pokrojone plastry pomarańczy. Wylałam ciasto na pomarańcze, wyrównałam je  i piekłam w 170 stopniach C ok. 45-50 minut. Jamie proponuje jeszcze syrop. Ja go nie zdrobiłam ponieważ ciasto upiekło się i było bardzo wilgotne. Nie było potrzeby nasączania. Ze swojego punktu widzenia następnym razem dam 3/4 kostki masła i wiecej polenty. Ciasto odwróciłam i wystudzone posypałam trzcinowym cukrem pudrem. 

* u mnie migdały mielone wraz ze skórką ( dlatego ciasto wyszło ciemniejsze)