Rozmawiałam ostatnio z pewną panią, która jest po bardzo brzydkim zatruciu.
Nie może jeść praktycznie nic surowego, a tu sezon na owoce dopiero się zaczyna.
Kiedy patrzy na truskawki ogarnia ją smutek. Poradziłam jej, że może takie owoce bardzo krótko poddusić i zrobić pyszny kisiel. Nie wiem czy skorzysta z mojej rady. Przyszłam do domu. Sprawdziłam w zamrażarce jakie mam jeszcze owoce i zobaczyłam jagody. Całe 1 kg. Wzięłam opakowania:
0,5 kg jagód ( u mnie jeszcze mrożone)
2 łyżki cukru trzcinowego
2 łyżeczki skrobi ziemniaczanej
Wrzuć jagody do garnka. Wsyp cukier. Przykryj. Kiedy zaczyna się gotować przykryj. Wystarczy kilka minut i jagody puszcza dużo soku. Rozmieszaj w niewielkiej ilości skrobię i zagotuj. Podawaj z jogurtem i melisą.