czwartek, 13 lutego 2025

Kołacz góralski z twarogiem

Przepis na ten wypiek znalazłam na stronie:  https://schroniskobukowina.pl/blog/goralski-kolacz-przepis. Przeczytacie tam o historii kołacza i z czym podawać. 

I od razu chciałam go zrobić. Ciasto jest przepyszne. Moje ciasto wypełniłam twarogiem, posypałam maślaną kruszonką i płatkami migdałów. Przypominam sobie, że moja babcia piekła podobne drożdżowe ciasto wypełnione  serem, ale przepisu już nie zdobędę. W szkole podstawowej pani od języka polskiego powtarzała często przysłowie: "Bez pracy nie ma kołaczy". Nie bardzo rozumiałam to przysłowie, bo nie wiedziałam czym jest kołacz. Dziś wiem a nawet znam jego smak;) 

Ciasto jest bardzo efektowne i pyszne.



SKŁADNIKI:

Ciasto:

400 g mąki pszennej typ 500 (ja dałam orkiszową typ 550)

20 g świeżych drożdży

150 ml ciepłego mleka

80 g masła

1/4 łyżeczki soli

50 g cukru, dałam trzcinowy

jajko

żółtko (pominęłam)

Nadzienie:

500 g twaróg półtłusty, dałam chudy bio 400 g

1 jajko

białko (pominęłam)

1 szt. cukru wanilinowego

1 opakowanie budyniu waniliowego (dałam łyżkę skrobi ziemniaczanej)


oraz:  

jajko do posmarowania ciasta przed pieczeniem

migdały płatki 1 łyżka

kruszonka:

10 g zimnego masła

1 łyżka mąki orkiszowej

1 płaska łyżka cukru trzcinowego


Przygotowanie:

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Rozpuścić w rondelku masło i wystudzić. Podgrzać mleko. Do dużej misy przesiać mąkę i dodać mleko, masło, jajko, cukier, cukier waniliowy i drożdże. Wyrobić ze sobą składniki kilka minut na gładkie ciasto (około 8-10 minut). Wyrobione ciasto odstawić na godzinę w ciepłe miejsce przykryte ściereczką lub czepkiem kąpielowym.  

W międzyczasie kiedy ciasto rośnie przygotować nadzienie oraz wysmarować tortownicę masłem lub olejem. 

Po wyrośnięciu ciasto przełożyć na stolnicę, krótko zagnieść i rozwałkować na prostokąt na grubość pół centymetra. Przeciąć ciasto wzdłuż na trzy równej szerokości paski a na środku każdego położyć nadzienie tak aby móc zlepić ze sobą brzegi formując wałek wypełniony nadzieniem. W ten sposób wyjdzie trzy części wałki ciasta. Pierwszy wałek zwinąć w ślimaka i dokleić pozostałe dwa. Ciasto najlepiej zwijać na dnie - blaszce od tortownicy. Odłożyć kołacz ponownie do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 30 minut.  Wyrośnięte posmarować roztrzepanym jajkiem, posypać kruszonką i płatkami migdałów. Piec w 180 st. C z termoobiegiem przez 30 minut. Ja ostatnie 10 minut piekłam już w temperaturze 160 st. C bo widziałam że ciasto zrobi się zbyt rumiane. 





środa, 12 lutego 2025

Fioletowe kluski śląskie z winnym sosem malinowo jeżynowym


Fioletowe kluski śląskie jakich jeszcze nie próbowałeś! Zaskocz bliskich wyjątkową odsłoną klasyki – aksamitne kluski w intensywnym owocowym sosie winnym. 

SKŁADNIKI:

Kluski

1 kg fioletowych ziemniaków 

mąka ziemniaczana

1 łyżeczka soli 

Sos

100 g mrożonych jeżyn

70 ml czerwonego wina (może być woda)

200 g mrożonych malin

1/2 łyżeczki mielonego cynamonu

1 pełna łyżka cukru trzcinowego

1 łyżeczka mąki ziemniaczanej

Dodatki

płatki migdałowe trochę

bazylia tajska, melisa lub mięta 


Przygotowanie:

Ziemniaki ugotować do miękkości w mundurkach. Odcedzić i obrać ze skórki. Przepuścić  do miski przez praskę do zmieników i wystudzić. Docisnąć ziemniaki w misce i odjąć 1/4 masy ziemniaków a w brakujące miejsce dodać mąkę ziemniaczaną. Dodać 1/2 łyżeczki soli i zagnieść ciasto. Z ciasta formować długi równy wałek i odcinać jednakowe porcje ciasta tak aby kluski były jednakowej wielkości. Ugotować w osolonym wrzątku do momentu aż kluski wypłyną. Wyjąć łyżką cedzakową. Na dużej patelni wlać wino i chwilę odparować, dodać owoce i poczekać aż zacznie się gotować, dodać cynamon i cukier i wymieszać. Skrobię wymieszać z małą ilością wody i wlać do owoców. Zamieszać i zagotować. Gorącym sosem polać kluski i udekorować ziołami i płatkami migdałowymi. 




niedziela, 9 lutego 2025

Łosoś z grillowanym ananasem i sosem whisky

Egzotyczne połączenie smaków. Soczysty i aromatycznie przyprawiony łosoś z grillowanym ananasem, pikantnym sosem i delikatną kaszą to prawdziwa uczta dla podniebienia. Świeża rukola dodaje chrupkości, a odrobina chili podkręca smak!  

SKŁADNIKI:

dla 2 osób

300 g łososia

imbir świeży starty na drobnych oczkach 1 łyżeczka 

sumak 1/2 łyżeczki 

sól do smaku 

pieprz cayenne 1 szczypta 

50 ml soku z pomarańczy

1 łyżka oliwy

Sos: ząbek czosnku

1 łyżka oliwy

2 łyżki octu jabłkowego ( ja mam ocet z mango, jest cudowny! dostępny w internecie)

3 łyżki sosu sojowego

1 łyżeczka miodu

70 ml soku pomarańczowego

papryczka chili lub szczypta pieprzu cayenne

dodatkowo:

2 garście rukoli lub szpinaku baby 

2 łyżki soku pomarańczowego

3 łyżki oliwy

1 łyżeczka musztardy dijon

sól i pieprz do smaku 

kasza jaglana, kus kus lub sorgo 

2 plastry ananasa

syrop klonowy


PRZYGOTOWANIE:

Łososia podzilić na dwie porcje, umyć i osuszyć. Zamarynować w soku pomarańczowym wymieszanym z imbirem i oliwą w naczyniu do zapiekania układając skórą do góry na 30 minut. Po tym czasie odwrócić rybę posypać solą, sumakiem i pieprzem Cayenne. Piec 20 minut w 180 st. C.

Ugotować sorgo, kus kus lub kaszę jaglaną. 

Przygotować sos. Do rondelka wlać oliwę, dodać czosnek pokrojony w plasterki i aromatyzować oliwę, zdjąć z ognia wlać ocet, sok i sos sojowy oraz miód i wybraną whisky. Gotować sos 5 minut. Następnie w niewielkiej ilości wody rozprowadzić skrobię i zagęścić sos. Chwilę gotować. Ananasa posmarować syropem klonowym i grillować na mocno rozgrzanej patelni po 1 minucie z każdej strony. 

Przygotować winegret na bazie soku z pomarańczy i polać nim rukolę. Wykładać na talerze.