W dzieciństwie domowy makaron był u nas powszedni. Ale teraz domowy makaron to rarytas, to niemal święto w naszym domu.
Podałam z pysznym sosem grzybowo - truflowym z listkami szałwii.
Najpierw trzeba zacząć od przygotowania makaronu. Kiedy będzie się suszył po rozwałkowaniu zacznij przygotowywać sos.
Ciasto makaronowe:
1 i szklanki mąki orkiszowej jasnej + do podsypywania
1/2 szklanki mąki orkiszowej razowej
120 ml zimnej wody
1/2 łyżeczki soli himalajskiej
1 łyżeczka soli himalajskiej do gotowania makaronu
Przygotowanie:
Na stolnicy przesiać mąkę robić wgłębienie, wsypać sól, wlać wodę i kilka minut zagniatać ciasto. Przykryć folią spożywczą i odstawić na 20 minut. Następnie podsypując mąką wałkować cienko ciasto i zostawić do przeschnięcia.
Wysuszony placek oprószyć mąką, zwinąć w rulon. Kroić nożem paski makaronu (szerokość zależny od Was i od dania z którym go zjecie). Rozrzucić na stolnicy i pozostawić do przeschnięcia. Zagotować wodę w dużym garnku, dodać sól do wrzącej wody. Wrzucić makaron, zamieszać i gotować 1-1,5 minuty po wypłynięciu. Ugotowany odcedzić na durszlaku (zostawić trochę wody z gotowania makaronu- będzie do sosu). Odsączyć na durszlaku.
Sos grzybowy:
300 gram brązowych pieczarek
2 łyżki oliwy z oliwek
1 płaska łyżeczka soli himalajskiej
pieprz
cebula
oliwa truflowa
kilka listków szałwii
śmietanka migdałowa 2 łyżki ( opcjonalnie) lub inna roślinna
2 orzechy włoskie posiekane
Cebulę pokroić w kostkę, pieczarki w plasterki. Rozgrzać patelnię i dodać pieczarki ( na suchą patelnię) następnie dodać pocięte listki szałwii ( ok 3 szt.) cebulę i oliwę z oliwek. Mieszając dusić wszytko razem. Połowę wysmażonych pieczarek zmiksować ze śmietanką roślinną na krem. Dodaj go z powrotem do reszty pieczarek na patelni. Wrzuć świeżo ugotowany makaron, orzechy włoskie i wymieszaj. Można wlać teraz trochę wody z gotowania makaronu, aby sos był kremowy. Rozłóż na talerze. Polej oliwą truflową, posyp pieprzem.