Ciasto na szarlotkę przygotowałam z mąki żytniej razowej.
Kruche ciasto trzeba zetrzeć na tarce - duże oczka.
Ciasto jest delikatne i chrupiące. Niespodziewane. Czujesz, że jesz zdrowo.
SKŁADNIKI:
2 szklanki mąki razowej żytniej typ 2000
3 żółtka
75 g cukru drobnego
3/4 kostki masła
1,5 kg jabłek które nie rozpadną się podczas pieczenia posiekane w cieniutkie plasterki
1 łyżeczka cynamonu
sok z połówki cytryny
PRZYGOTOWANIE:
Mąkę z masłem siekamy na stolnicy, dodajemy cukier i żółtka i siekamy dalej. W ostatnim momencie zagniatamy kulę. Jeśli będzie bardzo kruche dolewamy 2 łyżki lodowatej wody - u mnie tak nie było i może dlatego było zbyt kruszące się podczas jedzenia. Wkładamy do lodówki owinięte w folię spożywczą na 30 minut.
Następnie przecinamy kulę na pół. Ścieramy na tarce ciasto do wysmarowanej masłem i oprószonej bułką ( lub mielonymi płatkami owsianymi) tartą formy. Podpiekamy spód ok. 15 minut. Na podpieczony spód układamy jabłka z cynamonem, a na wierzch ścieramy resztę ciasta, delikatnie ugniatając. Pieczemy 40 minut w 180 stopniach C.