Ciasto ze śliwkami, z kruszynką migdałową i cukrem różanym. Róża wspaniale wydobywa smak śliwek. Ciasto jest z mąki chlebowej orkiszowej. Zaczęłam wyrabiać ciasto i jakoś dziwnie było karmelowe. Na opakowaniu przeczytałam, że to chlebowa mąka orkiszowa. Mamy więc chlebowe orkiszowe ciasto ze śliwkami. Jest bardzo smaczne i rustykalne. I zdrowe.
Ciasto
500 g mąki orkiszowej
50 g szklanki ksylitolu lub 100 g cukru trzcinowego
30 g drożdży
100 ml mleka ciepłego
100 g masła roztopionego
50 g cukru różanego
3 żółtka
szczypta soli
Kruszonka
garść migdałów
2 łyżki mąki orkiszowej
2 łyki cukru różanego
80 g zimnego masło pociętego w kostkę
ok. kilograma śliwek, umytych przeciętych na pół
Drożdże utrzeć z łyżką cukru, wlać odrobinę mleka i posypać na wierzchu mąką. Zaczyn odstawić na kilka minut. Kiedy ruszy przesiać mąkę, zrobić dołek na środku i wlać ciepłe mleko, dodać żółtka, cukier/ ksytlitol, cukier różany i wyrabiać ciasto. Kiedy składniki dobrze się połączą cienką stróżką wlać rozpuszczone chłodne masło. Ciasto odstawić przykryte ściereczką w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Kiedy wyrośnie przełożyć na stolnicę i rozwałkować na wielkość blachy. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i posmarowanym masłem.
Włożyć ciasto. Na wierzch ułożyć śliwki i posypać kruszoną. Odstawić na 30 minut do ponownego wyrośnięcia.
Kruszonkę przygotowałam wkładając migdały do malaksera, pulsacyjnie zmiksowałam, następnie dodałam mąki, cukier różany i zimne masło i też puslsacyjnie zmieszałam.
Piec w 200 stopniach ok. 40-45 minut.