Z ogromną przyjemnością wzięłam do ręki książkę... podręcznik... FUN DINNIG Przemysława Klima wydany przez wydawnictwo ZNAK. Książka zapowiadana jako najważniejsza książka kucharska tego roku! To nie tylko zbiór receptur, ale także opowieść o pasji, rodzinnych tradycjach i drodze, jaką autor przeszedł, aby stać się uznanym restauratorem. Zanim jeszcze ją dostałam, przeczytałam w mediach wywiad z autorem, żeby bardziej poznać jedynego w Polsce szefa kuchni posiadającego na koncie dwie gwiazdki Michelin. Jego droga do perfekcji smaku była bardzo przemyślana. To pasja, która musiała skończyć się TAKIM sukcesem. Choć sam Przemysław podkreśla jak ważny w tej drodze był i jest zespół. Powołana przez niego krakowska restauracja nazywa się Bottiglierii 1881. Nie wiem, czy będzie dane mi kiedykolwiek tam usiąść jako gość, ale czytając tą książkę miałam wrażenie, że niemal jestem uczestnikiem procesu tworzenia dań. Definicja fun dining oznacza radość, która towarzyszy gotowaniu i przyjmowaniu gości. Przemysław Klima kładzie również duży nacisk na wykorzystanie lokalnych, sezonowych produktów, co podkreśla unikalność jego kuchni.
Klima pokazuje, że kuchnia to nie tylko miejsce pracy,
ale przestrzeń dla kreatywności, eksperymentów i przede wszystkim, źródło
niekończącej się przyjemności.
Obiecałam, że przetestuję przepis i zrobiłm go!!!
Łazanki z czarnymi kurkami.