Omlet lekki jak chmurka, delikatny o nieskonczonych możliwościach podawania. U mnie wersja na słono z ziołami i siemieniem lnianym. Można urozmaicać go odając do twarogu łososia wędzonego, groszek, szparagi lub przygotować na słodko z truskawkami lub innymi owocami.
Polecam szczegolnie na śniadanie. Przygotouje się go szybko, zanim jeszcze wstaną domownicy.
SKŁADNIKI:
8 jajek
50 ml mleka
łyżeczka soli
2 łyżki mąki ziemniaczanej lub pszennej
twaróg naturalny 350 g
łyżka siemienia lnianego
koperek
natka pietruszki
rzodkiewka stara na dużych oczkach
PRZYGOTOWANIE:
Żółtka oddziel od białek. Białka ubij mikserem na sztywno z solą. W drugiej misie ubij żółtka dodając mleko i mąkę. Do masy z żółtek, mleka i mąki dodawaj po łyżce piany. Mieszaj na bardzo wolnych obrotach albo wmieszaj ręcznie. Wysmaruj papier do pieczenia masłem. Weź dużą blachę i wyłóż ją papierem do pieczenia posmarowanym masłem. Wylej ciasto do formy i równomiernie rozsmaruj. Piecz w 200 st.C 10-15 minut.
Pozostaw do lekkiego wystygnięcia.
Oderwij papier z omletu, rozprowadź po wierzchu omleta twaróg wymieszany z ziołami, rzodkiewką i siemieniem lnianym a następnie zwiń w rulon. Gotowy omlet pokój w plastry.
„Mleko i przetwory mleczne są źródłem łatwo przyswajalnego wapnia, wysokowartościowego białka i witamin z grupy B oraz witamin A i D – dlatego…są obecne w mojej kuchni każdego dnia. Dzięki przetworom z mleka dostarczam oranizmowi witaminy i sole mineralne oraz dbam o florę jelitową."
Już widzę w nim szparagi ,cudny pomysł.
OdpowiedzUsuńUrodziwy, jak wypasiona rolada ;) pycha!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, a wykonanie jeszcze lepsze :)
OdpowiedzUsuńale smakowity pomysł:)
OdpowiedzUsuńAle on cudnie wygląda!
OdpowiedzUsuńfajny pomysł :) zanim przeczytam, że to omlet pomyśłałam że rolada biszkoptowa :) super <3
OdpowiedzUsuńAle puchacz! Wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł! Rolada wygląda smakowicie, jaki pulchny ten omlet:)
OdpowiedzUsuńWygląda to bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńPrzecudnie podany omlet, natchnęłaś mnie, żeby go zrobić :)
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł! Przepysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńo rany! wygląda cudownie! muszę zrobić :)
OdpowiedzUsuńmogę sie wprosić?
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda:)
zapraszam:) są jeszcze trzy porcje:)
UsuńWygląda jak słodkie ciacho a tu takie zaskoczenie :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, musi być smacznie ;) Zapraszam na konkurs :) http://takietampichcenie.blogspot.com/2015/05/konkurs-z-okazji-trzeciej-rocznicy.html
OdpowiedzUsuńO matko jaki cudny i na słono mniammm
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł. Omleta z piekarnika jeszcze nie miałam okazji robić. Zwykle smażę go na patelni;)
OdpowiedzUsuńWow, co za genialny pomysł i rewelacyjna prezentacja. Muszę koniecznie wypróbować przepis! :)
OdpowiedzUsuńWygląda zniewalająco ;). Przepis niedługo wykorzysta ;)
OdpowiedzUsuńCzegos takiego jeszcze nie widziałam ;) No rewelacja!
OdpowiedzUsuńNa taki omlet skuszę się! Wygląda przepysznie! :)
OdpowiedzUsuń