To moja pierwsza beza. Jeśli i ty robisz ją pierwszy raz wiedz że wyjdzie ci pyszna.
Składniki:
białka z 5 jajek (temperatura pokojowa)
1,5 szklanki cukru pudru
szczypta soli
oraz
1 mały serek mascarpone
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub wanilia mielona ( świeża będzie ideałem)
łyżka mielonych migdałów lub migdały w płatkach
150 ml schłodzonej śmietany kremówki
pół szklanki cukru pudru
Przygotowanie:
1. Białka ubij na sztywno z odrobiną soli, kiedy będzie dobrze ubita dodawj stopniowo cukier i dalej ubijaj na sztywno aż do skończenia sie cuktu. Wyjdzie lśniąca masa bezowa.
2. Wyłóż blachę pergaminem, rozłóż masę białkową na 2 tej samej wielkości okrągłe placki. Piecz w piekarniku rozgrzanym do 140°C
około10 minut a potem zmniejsz temperaturę do 100°C i susz bezę 90 minut. Jeśli dalej będzie mokra w środku zostaw w piekarniku na temperaturę 90°C i susz aż zrobi się twarda a raczej chrupka.
3. Kremówkę ubij na bitą śmietanę, dodaj pół szklanki cukru i esencję waniliową oraz migdały. W wersji dla dorosłych dodaj ulubiony alkohol (ja dałam Amaretto). Dadaj całość serka mascarpone. Zmiksuj krótko na krem.
4. Kiedy upieczony spód wystygnie posmaruj kremem wierzch i udekoruj owocami. Schłódź w lodówce jeśli zdążysz przed łasuchami.
Nie przykryłam drugim blatem bezy. Zrobiłam taki sam z owocami granatu.
Nie przechowuj bezy w lodówce zbyt długo. Lubi nawilgnąć. Najlepiej krem i dekorację zrobić tuż przed podaniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz