Budyń miętowy... z bitą śmietaną.
Wpadł mi do głowy nagle pomysł i musiałam go zrealizować. Wyszedł pyszny budyń z miętową nutką. Można go wykonać z każdym rodzajem mleka: sojowym, migdałowym, z orzechów laskowych i owsianym.
SKŁADNIKI:
2 szklanki mleka
2-3 łyżki syropu miętowego
1,5 łyżki skrobi ziemniaczanej
1/2 małego opakowania śmietany kremówki 30% schłodzonej
trochę śmietanfix
PRZYGOTOWANIE:
Z podanej ilości mleka odlej
pół szklanki i rozpuść skrobię oraz dodaj syrop miętowy. Na gotujące się mleko wlej przygotowany płyn. Gdy zacznie bulgotać zdejm z ognia i przełóż do salaterek słoiczków, miseczek.
Ubij śmietanę z odrobiną cukru pudru i śmietanfixem.
Udekoruj bitą śmietaną wystudzony budyń.
Do budyniu NIE dodawaj cukru, bo syrop jest słodki.
O kurcze nigdy nie jadłam budyniu o takim smaku :) Bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńboski kolor!:)
OdpowiedzUsuńWyglada bardzo interesujaco:-)
OdpowiedzUsuńmmm.. uwielbiam mięte, budyń musi być nieziemski:)
OdpowiedzUsuńJest super, chociaż mój mąż kiedy go jadł nie zgadł smaku i myślał, ze to kiwi, ale tłumaczy go fakt, ze wcześniej jadł pesto bazyliowe.
UsuńUwielbiam miętowe desery :D
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńHej :)
Mam zaszczyt nominowac Cie do Liebster Blog. Mam nadzieje, ze znajdziesz ochote i chwilke na udzial w zabawie. Bedzie mi bardzo milo :D Pytania znajdziesz tu : http://chochlikikuchenne.wordpress.com/2013/05/28/liebster-blog/
Pozdrawiam serdecznie, Klaudia :)
Lubię miętowe desery, to coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy!
OdpowiedzUsuńwow! :) jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor ma! Chętnie bym taki zjadła :)
OdpowiedzUsuńpysznie :) i kolorek fantastyczny!!
OdpowiedzUsuńŁał, niesamowity! Zaintrygowałaś mnie :)
OdpowiedzUsuńAle to musi być dobre. Uwielbiam miętę :-) pomysł świetny :-)
OdpowiedzUsuńJaki kolor genialny ! Musi być bardzo orzeźwiający, pycha :)
OdpowiedzUsuńale pomysł! wygląda mega kusząco
OdpowiedzUsuń