czwartek, 2 marca 2017

Halibut z pieca

L
ubię piec ryby w piekarniku. Są lżej strawne, smaczne i soczyste. Doprawiam je solą, pieprzem, skórką cytrynową. Umieszczam w żaroodpornym naczyniu lub w papierze do pieczenia i piekę w gorącym piecu kilka minut i praktycznie robią się same.

Składniki:

halibut dzwonka  4 sztuki
sól i pieprz do smaku
kilka plastrów z cytryny
skórka z cytryny trochę
oliwa z oliwek 2 łyżki


Sos:

jogurt naturalny 180 g
1 ogórek konserwowy
natka pietruszki
ząbek czosnku
1 łyżka soku


Przygotowanie:

Halibuta umyć, natrzeć solą i pieprzem oraz skórką z cytryny. W formie do zapiekania rozprowadzić oliwę z oliwek, ułożyć rybę, przyprawić do smaku i położyć plastry z cytryny.
Piec w 190 stopniach C do 30 minut.

W między czasie przygotować sos. Ogórka pokroić w drobną kostkę, dodać do jogurtu, przecisnać ząbek czosnku i dodać pozostałe składniki. Wymieszać. 


13 komentarzy:

  1. hahaha no tak taki obiad bez smażenia to jeszcze dodatkowo mniej smrodu w kuchni:) też jestem fanką zapiekania ryb:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Raz jadłam tę rybę i byłam zachwycona jej delikatnością :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kocham halibuta, ale jakoś nigdy go przygotować nie potrafię:(

    OdpowiedzUsuń
  4. pieczenie to również mój ulubiony sposób na rybę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie lubię tej ryby niestety..

    OdpowiedzUsuń
  6. Pysznie podany!
    To ulubiona ryba mojego męża.

    OdpowiedzUsuń
  7. mam podobnie - też lubię ryby z pieca, roboty przy nich niewiele, a smakują wspaniale.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jadłam kiedyś halibuta przyrządzonego przez moją babcię, no po prostu nie da się opisać, cudo... Fajnie, że mi o nim przypomniałaś, koniecznie muszę jutro wybrać się na zakupy spożywcze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście skorzystam z Twojego przepisu :)

      Usuń
  9. ja również często piekę ryby, takie są wg mnie najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepadamy za taką prostotą w podawaniu ryb :D

    OdpowiedzUsuń