środa, 8 listopada 2017

Zapiekane pulpeciki z kaszą z grzybami i marchewką w ziołach

Na zewnątrz coraz zimniej, potrzebujemy coraz cieplejszych dań aby ogrzać się od środka i dostarczyć organizmowi najcenniejszych składników. Np. witamina A  z marchewki nie może prawidło wchłonąć się z przewodu pokarmowego bez cennego tłuszczu. 

Pulpety:

700 g mielonego mięsa (u mnie indyk udziec)
pół łyżeczki kuminu
1 łyżeczka czubata mąki z lnu lub ziemniaczanej
łyżka drobno posiekanej natki pietruszki
po pół łyżeczki słodkiej i ostrej papryki
łyżeczka oregano
ząbek czosnku
2 łyżki tartego parmezanu
cebula biała
1 łyżka oleju rzepakowego
sól do smaku

PRZYGOTOWANIE:

Cebulę obierz, posiekaj w kostkę i zeszklij na rozgrzanym oleju. Lekko wystudź. Do mięsa dodaj wszystkie składniki i wymieszaj na jednolitą masę. Uformuj w dłoniach okrągłe pulpeciki ( u mnie sprawdza sie moczenie dłoni w zimnej wodzie, za każdym razem kiedy nabieram porcję masy) i obsmaż na brązowo na oleju.


Sos pomidorowy:


puszka pomidorów krojonych  lub passaty pomidorowej
2 łyżki oleju rzepakowego
spory ząbek czosnku
kieliszek wytrawnego białego wina
szczypta oregano
po pół łyżeczki słodkiej i ostrej papryki
4 łyżki tartego parmezanu

Rozgrzej olej, dodaj czosnek, wlej pomidory, dodaj resztę składników bez parmezanu!  i wymieszaj. Do zagotowanego sosu przełóż obsmażone pulpety. Wlej wino, odparuj alkohol. Posyp parmezanem. Włóż do rozgrzanego piekarnika na 30-40 minut.


Kasza pęczak z grzybami:




1,5 szklanki kaszy pęczak lub orkiszwej wypłukanej na sicie
2  - 3 łyżki oleju rzepakowego
cebula czerwona
kilka ciemnych pieczarek
świeży tymianek trochę
sól i pieprz do smaku
kieliszek wytrawnego wina
woda

PRZYGOTOWANIE: 

Na rozgrzanym oleju zeszklij posiekaną w kostkę cebulę, dodaj kaszę wymytą kaszę, zamieszaj. Wlej wino, odparuj. Dolej wody tak, aby wystawała 1-2 cm ponad kaszę. Gotuj ok 20 minut przykrytą.
Na osobnej patelni na oleju podsmaż pieczarki. Kiedy będą rumiane dodasz do ugotowanej kaszy.

Marchewka:

3 średnie marchewki
1 łyżka oleju rzepakowego
estragon (jeśli lubisz, ja bardzo)
odrobina wody
ząbek czosnku
sól do smaku

PRZYGOTOWANIE:

Marchewkę obierz i potnij w pół-talarki. Rozgrzej olej dodaj marchewkę, zamieszaj i dolej odrobinę wody, posól. Możesz dodać czosnek ale  nie koniecznie. Kiedy marchew będzie miękka posyp estragonem.





8 komentarzy:

  1. Przepis jest świetny aby go zweganizować dla wegan :) Fajny pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. wpraszam się do Ciebie...szykuj podwójną porcję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam, to będzie wspaniale razem zasiąść:)

      Usuń
  3. Takie obiady bardzo lubię, zwłaszcza, że można go przygotować dzień wcześniej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale apetyczny obiadek miałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystko tak pysznie wygląda :D Tej marchewki też jesteśmy bardzo ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń