SKŁADNIKI
buraki pieczone - 2 szt.
mąka ryżowa, z amarantusa lub inna - 200 g
gorzka czekolada 1,5 opakowania
2 łyżki kakao opakowania
cukier kokosowy - 3/4 szklanki
liofilizowane maliny
jaja 3 szt.
szczypta soli
wanilia mielona - 1/2 łyżeczki
olej rzepakowy 50 ml
soda 1 łyżeczka
łyżeczka mleka kokosowego z lodówki lub oleju kokosowego
PRZYGOTOWANIE:
Buraki zetrzeć na tarce lub zblendować. Czekoladę (100 g) rozpuścić w kąpieli wodnej. Jaja ubić z cukrem kokosowym na puch. Dodać utarte buraki, rozpuszczoną czekoladę i resztę składników.
Piec ciasto w foremce (moja miała 22x22 cm.) 50 minut w 180 stopniach C.
Wyjąć ciasto i wystudzić. 50 g czekolady rozpuścić w kąpieli wodnej, dodać łyżeczkę oleju kokosowego lub stałej części z mleka kokosowego.
Rozsmarować na cieście i pokruszyć liofilizowane maliny.
Moje ciasto było wilgotne. Ale nie miało typowej konsystencji brownie (mokrego w środku). Po prostu nie dodałam rozpuszczonej czekolady, tylko 4 łyżki kakao.
Śliczny kolor, sliczny połysk i z pewnością świetny smak :)
OdpowiedzUsuńZ buraków jeszcze nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś tylko z mąką pszenną 😉
OdpowiedzUsuńzjadłabym takie brownie z wielką chęcią :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze ciasto "przypadkiem" :D :D :D
OdpowiedzUsuń