Dawno, ale to bardzo dawno nie piekłam chałki. Minęło pięć lat. Nie używam mąki pszennej, ale chciałam zjeść chałkę zdrowszą.
Użyłam mąkę chlebową orkiszowa.
Składniki
40 g drożdży świeżych
500 g mąki orkiszowej chlebowej - użyłam ekologicznej ( + 1/2 szklanki do podsypywania)
pół szklanki ciepłego mleka migdałowego
duże jajo + żółtko do posmarowania chałki + mak
2 łyżki masła/ lub oleju kokosowego
4 łyżki wody
1/2 szklanki cukru trzcinowego/ miodu/ ksylitolu ( użyłam ksylitol)
Przygotowanie:
1. Drożdże rozkruszyć dodać łyżkę cukru/ksylitolu/miodu, wlać letnie mleko rozmieszać z łyżką mąki. Pozostawić rozczyn do wyrośnięcia.
2. Do naczynia przesiać mąkę, dodać wyrośnięty rozczyn z drożdży, rozkłócone jajko i cukier/ksylitol/miód, rozpuszczone letnie masło/olej kokosowy, wodę. Zagnieść luźne ciasto do momentu kiedy zaczną pokazywać się pęcherzyki powietrza a ciasto będzie odchodzić od rąk. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia aż podwoi swą objętość.
3. Po wyrośnięciu znów zagnieść ciasto, podzielić je na trzy części. Uformować wałeczki równej długości i zapleść warkocz. Końce złączyć i podwinąć pod spód.Tak przygotowaną chałkę położyć na przygotowaną blachę podsypaną mąką, posmarować delikatnie wierzch wodą. Zostawić do wyrośnięcia na ok. 15-30 minut. W miseczce rozmieszać żółtko z odrobiną wody i posmarować wierzch chałki. Posypać np. makiem
(Włożyłam o brytfanny ciasto przed wyrośnięciem. To nie jest koniczne).
4. Piec 30-40 minut w 180 stopniach C.
Ja też całe wieki nie piekłam chałki. Taka zdrowsza wersja zapowiada się pysznie :)
OdpowiedzUsuńTaka zdrowsza wersja chałki brzmi obiecująco :)
OdpowiedzUsuńW takiej wersji chętnie bym zjadła :) odrobina dżemiku i dodatek do porannej kawusi jak się patrzy :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczna!
OdpowiedzUsuńZ domowym dżemem plus ciepłe mleko i jest przepysznie :)
OdpowiedzUsuń