SKŁADNIKI
220 g mąki orkiszowej
15 g świeżych drożdży
ok. 3/4 szklanki letniej wody
2 łyżeczki oliwy
sól do smaku
szczypta cukru
opakowanie serka koziego
1/2 opakowania sera owczego
2 jaja
szczypiorek
PRZYGOTOWANIE:
Mąkę umieścić na stolicy, zrobić dołek, dodać drożdże, cukier, wlej 1/2 szklanki letniej wody (jeśli trzeba dodaj resztę), sól i zagnieść cisto. Dobrze wyrobić. Odstawić do wyrośnięcia przykryte ściereczką. Po około 40 minutach wyjąć ciasto i podzielić na 2 lub trzy części. Ciasto rozwałkować w okrągły placek zawinąć brzegi do środka a boki zlepić w charakterystyczną łódeczkę.
Zetrzeć ser owczy na średnich oczkach. Spód ciasta posmarować odrobiną oliwy, posypać serami. Piec około 20 minut w 190 stopniach. Po 20 minutach wyjąć z piekarnika a na środek każdego placka wybić jajko. Zapiekać jeszcze 5 minut.
Piękne chaczapuri!
OdpowiedzUsuńZjadłabym z rozkoszą...
Muszą być bardzo smaczne, nie odmówiłabym!
OdpowiedzUsuńWow wygląda mega :) Mam ślinotok!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł. Chętnie zrobię. Apetyczne :)
OdpowiedzUsuńŚwietne❤
OdpowiedzUsuńChaczapuri nie raz widziałyśmy w internecie ale nigdy nie miałyśmy okazji jeść :) Wygląda prze smacznie :)
OdpowiedzUsuń