Kapuśniak to zupa, której nie gotowało się w moim domu kiedy byłam dzieckiem. Jadałam ją u cioci-sąsiadki. Była kucharką w szkole. Zupy w jej wykonaniu były wspaniałe. A kapuśniak pamiętam do dziś. Ten dzisiejszy przygotowałam  z soczewicą. Gotując wspominałam kapuśniak cioci. Miłe wspomnienie.
SKŁADNIKI:
500 g kiszonej kapusty
1 łyżeczka papryki wędzonej i słodkiej
1/2 łyżeczki papryki ostrej lub 1 sztuka chili
3 liście laurowe i 3 ziela angielskie
spora marchew
1/3 selera
1 pietruszka korzeń
cebula
olej rzepakowy
sól do smaku
3/4 szklanki soczewicy czerwonej lub żółtej
3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka
cząbru
1/2 łyżeczki kminku
pieprz
PRZYGOTOWANIE:
Kapustę jeśli jest kwaśna przepłucz, odciśnij i posiekaj nozem na desce. Na tarce zetrzyj warzywa korzeniowe. Cebulę pokrój w kostkę i zeszklij na oleju, dodaj papryki. Dodaj do cebuli starte warzywa i lekko podsmaż. Następnie dodaj kapustę i uzupełnij garnek wodą. Włóż liść laurowy, ziele angielskie i sól. Gotuj ok.10 minut. Następnie wypłucz soczewicę i dodaj do garnka. Zamieszaj. Soczewica nie rozpadnie się podczas gotowania ponieważ gotowana w kwasie z kapusty zostanie miękka ale się nie rozpadnie. Gotuj ok. 15 minut. Dodaj podsmażony na oleju koncentrat pomidorowy, majeranek i cząber. Pogotuj jeszcze 5 minut. Na koniec dodaj pieprz. Polej jeszcze olejem.
 
dawno nie jadłam kapuśniaku a w takiej wersji podoba mi się
OdpowiedzUsuń