Jest mnóstwo przepisów na zupy z dyni. Wcale nie miałam zamieszczać tego przepisu. Zupa z dyni nie ma wielu kliknięć. Ale napiszę przepis, ponieważ do jej przyrządzenia użyłam dyni nelson, która jest warta tego, aby ją polecać. Kupiłam ją kilka tygodni temu. Zabierałam się do niej jak kot do jeża. Do tej pory używałam piżmowej lub hokkaido. Nelson oczarowała nas swoim smakiem. Zupa jest wspaniała w smaku. Jej kawałek dodałam wczoraj do risotto z pieprzem i z solą truflową. Również smakowała niesamowicie.
1 kg dyni nelson ( po obraniu było ok 800 g)
1 cebula
sól do smaku
ząbek czosnku
2 cm świeżego imbiru startego na tarce
2 liście curry
1/2 szklanki soczewicy czerwonej
papryczka chili
1 łyżeczka kurkumy
1/2 świeżego chili lub szczypta suszonej
szczypta gałki muszkatołowej
2 łyżki oliwy z oliwek
kolendra
PRZYGOTOWANIE
Warzywa obrałam, pokroiłam w sporą kostkę. Na rozgrzanej oliwie podsmażyłam je wraz z przyprawami. Wlałam wody do zakrycia warzyw. Dodałam wypłukaną soczewicę. Gotowałam 15 minut. Kiedy warzywa były miękkie, wyjęłam liście curry. Zmiksowałam. Podałam grzankami.
Nie mam swojej ulubionej :)
OdpowiedzUsuńkiedyś nie lubiłam dyni a teraz bardzo
OdpowiedzUsuńŚwietne.
OdpowiedzUsuńPrzekonałam się do dyni całkiem niedawno, w zeszłym roku pierwszy raz przygotowałam zupę z dyni i tak przepadłam ;-)Dyni Nelson nie znam.
OdpowiedzUsuń