W tym deserze zakochaliśmy się od pierwszego kęsa. Jest wegański, bez cukru. Przygotowany jedynie z gorzkiej czekolady i musu jabłkowego. Doprawiłam go cynamonem i anyżem gwiazdkowym. Można dodać kawę rozpuszczalną do gorących jabłek, skórkę z pomarańczy, wanilię. Co kto lubi. Mus jest wspaniały nawet bez przypraw. Po prostu nie można przestać go jeść. Jest delikatny i kroi się jak pyszne czekoladowe ciasto. Ja swój mus zrobiłam w tartownicy, ale można go też podać w pucharku. Myślę aby go zamrozić jak lody.
SKŁADNIKI:
4 jabłka (dałam średniej wielkości jabłka champion)
100 g gorzkiej czekolady
1 łyżeczka cynamonu
szczypta anyżu zmielonego
1 łyżeczka kruszonego ziarna kakaowca (opcjonalnie)
PRZYGOTOWANIE:
Jabłka obrać, pokroić na ćwiartki i wyciąć gniazdo nasienne. Następnie pokroić na mniejsze kawałki. Przełożyć do garnka, dodać przyprawy, podlać odrobiną wody i dusić pod przykryciem do miękkości. Po kilku minutach kiedy jabłka będą miękkie zdjąć z gazu lub płyty i odcedzić z nadmiaru soku. Do gorących jabłek dodać połamaną gorzką czekoladę. Wymieszać aż czekolada się rozpuści a następnie zmiksować. Można też czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Ja to pominęłam bo bardzo ładnie rozpuściła się w gorących jabłkach. Do zmiksowanego musu dodałam kruszonych ziaren kakaowca. Masę można przełożyć do małej formy lub pucharków i posypać wiórkami czekolady.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz