Pomarańczowe pomidory mają kilkakrotnie więcej likopenu (tu znajdziesz mój artykuł o likopenie: https://gotujwstylueko.pl/artykuly/eko-produkty/pomidor-swiezy-czy-ugotowany niż czerwone. Warunkiem jest odpowiednia temperatura przygotowania dania. Nie może być za wysoka ani niska. Najlepiej jest je upiec w 135-140 stopniach. Powyżej 175 stopni C likopen ginie.
Czas potrzeby na wykonanie zupy: około 30 minut.
Składniki:
1 kg pomarańczowych pomidorów
1 duża biała cebula
3 ząbki czosnku
1 szklanka bulionu
bazylia
oliwa z oliwek
1/2 awokado
pieprz do smaku
1/2 łyżeczki kurkumy
1/2 szklanki mleczka kokosowego
Przygotowanie:
Umyć pomidory. Pokroić na cząstki. Rozgrzać oliwę w rondlu, wrzucić pomidory, pokrojoną cebulę i czosnek. Dusić razem z odrobiną soli. Wstawić do piekarnika na 135 stopni C na 15 minut. Pomidory puszczą bardzo dużo soku wiec nie potrzebne będą wielkie ilości bulionu. Teraz wlej bulion i gotuj ok. 5 minut. Dodaj awokado i zmiksuj( przetrzyj przez sito, jeśli chcesz pozbyć się skórek oraz pestek). Dodaj bazylię. Zupę jadłam z grzankami z razowej bagietki.
Taka pomidorowa to coś dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńPolecam Ci zrobienie pomidorowej z pieczonych pomidorów. Na pewno nie pożałujesz, bo smak jest obłędny. :)
Pomidorowa o takiej pięknej pomarańczowej barwie ... pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńhm w takiej formie jeszcze nie jadłam pomidorowej - dziwne! muszę nadrobić ;)
OdpowiedzUsuńOjej, a ja żółtych pomidorków jeszcze nie miałam przyjemności jeść. Pięknie wygląda:)
OdpowiedzUsuńjaki śliczny kolor ma!
OdpowiedzUsuńCo za kolor! Pyszna musiała być!
OdpowiedzUsuńpyszna zupka i bardzo apetyczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam żółte pomidory, wymiatają smakiem. Są o wiele lepsze od czerwonych. Kremik jak malowany i pięknie podany :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zółte pomidory, są pyszne! ale w zupie nie próbowałam, hmm:)
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie! dobry pomysł na szybką zupę :)
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda :) ale nie spotkałam jeszcze zółtych pomidorów:(
OdpowiedzUsuńKolor jest obłędny! Wyglądają cudnie. Tak sobie myślę, że fajnie też może wyglądać zupka z fioletowych pomidorów- takie miała moja babcia na działce :)
OdpowiedzUsuńpiękna, boska, koniecznie do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuń