Słodko - słony. Uwielbiam ten smak. Wpadło mi do głowy, bo miałam trochę ciasta kruchego, aby w formie na makaroniki upiec kruche ciasteczka i czymś je wypełnić. Nie wiedziałam czym. Jaki krem by nie był będzie smacznie. Pomyślałam. Ciastka były. Tak, tak były. Ładne. Szybko je zjedliśmy.
Ciasto kruche
szklanka mąki
pól szklanki cukru trzcinowego drobnego
100 g zimnego masła
żółtko
1- 2 łyżki zimnej wody jeśli ciasto będzie się z bardzo kruszyło
PRZYGOTOWANIE:
Z podanych składników zagnieść ciasto.
Włożyć ciasto do lodówki na 30 minut. Rozwałkować i przełożyć do formy na makaroniki.
Piec 20 minut w 180 stopniach C.
Wyjąć i dobrze wystudzić.
Karmel
6 łyżki cukru
6 łyżki śmietanki kremówki pokojowej temperaturze
2 łyżki masła o pokojowej temperaturze
sól z młynka gruboziarnista
Mmm... pyszności! Ślicznie wyglądają, są takie... urocze :)
OdpowiedzUsuńwww.brulionspadochroniarza.pl
solony karmel uwielbiam!!
OdpowiedzUsuńKurczę, nie jadłam jeszcze solonego karmelu, ale zdecydowanie muszę spróbować w końcu. Kusisz od rana tymi ciasteczkami; )
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie i muszą smakować cudownie! Słony i słodki czasem fajnie się komponują, tak zaczepnie :)
OdpowiedzUsuńtakie połączenie bardzo mi się podoba:) ciasteczka są urocze:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:www.martawkuchni.blog.pl
Rewelacyjne połączenie smaków!
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają. Aż mi ślinka pociekła. A prawda to że karmel lubi sól. Nie wiem czemu ale to połączenie idealne.
OdpowiedzUsuńTen solony karmel musi być wspaniały ! Uwielbiam go pod każdą postacią ;)
OdpowiedzUsuńjeżeli smakują jak wyglądają to ja poproszę talerzyk:)
OdpowiedzUsuńMuszę wykorzystać przepis, lubię taką masę w ciastkach ale nie wiedziałam jak zrobić :):)
OdpowiedzUsuńO mniam, musiały smakować wyjątkowo :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już kiedyś, że sól do słodkich deserów bardzo się sprawdza. Patrząc na Twoje ciacha już wiem, że są przepyszne ;D
OdpowiedzUsuńTo mój ulubiony karmel - ostatnio nawet makaron jadam z takim karmelem :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, bardzo, dla mnie, odkrywczy pomysł na wykorzystanie nadmiarów ciasta kruchego. Pychotka
OdpowiedzUsuńNie mogę dopaść foremki na makaroniki, ale spróbuję coś z tym zrobić. Karmel ze słona nuta nad wyraz interesujący smak :)
Bardzo mnie zainteresowały te Twoje ciasteczka, bo robiłam na B.Narodz.
OdpowiedzUsuńz takim ekstrawaganckim dodatkiem do karmelu, jak chili i sól morska , wiem,jak pysznie smakują.
Wspaniały karmel. Pozdrawiam
Taki karmel jest wspaniały - cudowne ciasteczka
OdpowiedzUsuńMyślę, że musi smakować niesamowicie. Ale fajnie to połączyłaś :) Chętnie skorzystam z tego przepisu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpiekne, bardzo lubie smak slodko-slony:-)
OdpowiedzUsuńSłodkie maleństwa :)
OdpowiedzUsuńDużo bym oddała za nie ;-))
OdpowiedzUsuń