W upalne lato ta galaretka będzie hitem. Mocno orzeźwia. Jest zimna na języku daje się wyczuć bąbelki.
SKŁADNIKI:
100 ml syropu miętowego
450 ml wody mineralnej gazowanej
2 łyżki żelatyny lub 3-4 listki
sok z połówki cytryny
PRZYGOTOWANIE:
Żelatynę rozpuść w niewielkiej ilości wrzącej wody ok. 50-100 ml osobiście wolę używać żelatyny w listkach). W naczyniu zmieszaj syrop z wodą gazowaną spróbuj czy jest dość słodkie. W razie potrzeby dalej jeszcze tyle aby była dla ciebie odpowiednia, wlej rozpuszczoną żelatynę i sok z połówki cytryny. Wymieszaj i przelej do słoiczków.
Jedną porcję wylałam na formę do tarty. Schłodziłam w lodówce i pokroiłam na kwadraty:) Wygląda jak potłuczona szyba. Na początku myslałam, że obleję ją gorzką czekoladą. Ale wyszła taka ładna, że czekolada mogłaby odebrać jej urok;)
prosty pomysł a wygląda kosmicznie!
OdpowiedzUsuńgalaretka wygląda obłędnie smacznie, szczególnie dla takiego miłośnika mięty jak ja:)
OdpowiedzUsuńNo świetny pomysł! Wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńAle ma świetny kolor! Zjadłabym taką galaretkę; )
OdpowiedzUsuńAle boski kolor! :)
OdpowiedzUsuńSą śliczne, rzeczywiście kolor mają nieziemski :)
OdpowiedzUsuńŁał, jestem pod wrażeniem pomysłu, na pewno spróbuję :)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł. Bardzo lubię miętę. Ale to cudo, które zrobiłaś, jest niesamowicie piękne :) A kolor? Cudny :)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje, a że zalega mi butelka z syropem miętowym to wykorzystam Twój pomysł na dzisiejszy wieczór ze znajomymi :)
OdpowiedzUsuńjest idealna!
OdpowiedzUsuńAle sprytne!:)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor, wygląda naprawdę świetnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na wielkanocną babkę ;) http://wenus-lifestyle.pl/2014/04/babka-wielkanocna/
Bardzo fajny pomysł. Faktycznie wygląda jak szkiełka.
OdpowiedzUsuńWygląda super. :) Udawałabym, że jem szkło. :D
OdpowiedzUsuńCudna zieleń!
OdpowiedzUsuńgalaretka idealna na wiosnę
Świetny kolor :D
OdpowiedzUsuńJak one genialnie wyglądają! Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńwww.brulionspadochroniarza.pl
Piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie! W dodatku ma miętowy smak :)
OdpowiedzUsuńKolor zachęcający, kocham zielony i miętowy :)
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego:) swojego czasu chodziłam zakochana w torcie miętowym z wanilią i gorzką czekoladą. Twoje galaretki są bajeczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
ma boski kolorek!:)
OdpowiedzUsuńKolorek wiosenny, z nadzieją mi się kojarzy. super pomysł z syropem miętowym.
OdpowiedzUsuńwyglądają jak szkiełka :)
OdpowiedzUsuńCudo! Ja ostatnio robiłam arbuzowe galaretki w TVNie, ale nastepnym razem zrobię coś miętowego :)