wtorek, 24 listopada 2015

Zimowy szparag - skorzonera przepis


Przypomina smakiem szparagi. Dlatego nazywana jest zimowym szparagiem, choć jej nazwa to wężymord czarny korzeń.

Jaki kupić? Ja kupiłam na targu polską skorzonerę. Jest znacznie mniejsza niż oferowana w większych sklepach z Niemiec. 
Przygotowałam ją w jaju i w mące  Mistrzowska Mieszanka (mąka jaglana, siemię lniane, mąka konopna, nasiona konopi, mąką ze skiełkowanych ziaren brązowego ryżu) ale zwykłą bułka tarta tez będzie smaczna.
Skorzonerę należy przygotowywać w rękawiczkach ze względu na brunatny sok, który farbuje ręce. 


SKŁADNIKI

wiązka skorzonery
sok z połowy cytryny
olej do smażenia
100 g mąka (dowolna) i
bułka tarta 
jajo
sól
100 ml piwa lub gazowanej wody opcjonalnie


Wyszoruj warzywo pod bieżącą wodą i nożykiem do ziemniaków obierz dokładnie. Natychmiast włóż do zimnej wody z sokiem z cytryny. Następnie pokrój na kawałki długości frytek. Obgotuj 5 minut w osolonej wodzie. Odcedź obgotowaną skorzonerę i włóż do zimnej wody aby zahartować.

Z jaja, piwa i mąki zrób ciasto lekko doprawiając solą. Na rozgrzanym oleju smaż obtoczoną w cieście.



Odsącz na papierowym ręczniku.
Swoją potrawę obtaczałam w suchej mące, potem w jaju, potem w mieszance. Ale za drugim razem zrobiłam ciasto. I moim zdaniem lepiej, bo mąka osypująca się ze skorzonery nie pali się w oleju tak szybko.

17 komentarzy:

  1. O kurde! Ale smakołyk zrobiłaś :) Super przekąska, aż mi ślinka pociekła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uświadamiam właśnie sobie, że tyle smaków muszę jeszcze odkryć;)

    OdpowiedzUsuń
  3. nigdy nie jadłam skorzonery, bardzo ciekawi mnie smak! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie jadłam, jestem ciekawa smaku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie jadłam, bardzo mnie zaciekawiłaś tym daniem :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie miałam pojęcia,że w ogóle jest coś takiego..z chęcią bym spróbowała

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie jadłam. Obrane to rzeczywiście szparagi przypomina :)
    Ps. O! i z Mistrzowską ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. kurka! Słyszałam o tym warzywie, ale nie miałam okazji go próbować.. zachęciłaś mnie swoimi zdjęciami.. muszę upolować! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aj, wyglądają tak smacznie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie słyszałam o tym warzywie, ale coś mi się wydaje, że bardzo by mi smakowały, a w takiej wersji to już w ogóle;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale nas zaskoczyłaś, nawet nie wiedziałyśmy o jej istnieniu :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam pojęcia o czymś takim, nieźle wygląda... Człowiek uczy się całe życie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam takiego warzywa, super wygląda. Ciekawa jestem smaku! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pierwszy raz słyszę o takim warzywie :) Jestem gotowa na spróbowanie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam, ale miałabym ochotę na taką przekąskę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Znam ale nie jadłam jeszcze, tutaj nie ma. Może jak będę w Polsce to mi się uda bo wygląda apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń