Powidła ze śliwek węgierek bez cukru.
SKŁADNIKI:
5 kg śliwek węgierek
pół łyżeczki skórki z pomarańczy
duży gar
PRZYGOTOWANIE:
Wymyć i wypestkować owoce. Zagotować a następnie zmniejszyć palnik na mały i smażyć powidła około 2 godz. Wyłączyć i pozostawićje do ostygnięcia do następnego dnia.
Drugiego dnia śliwki smażyyć na małym ogniu, do momentu odparowania wody i uzyskania konsystencji dość gęstych powideł. Dodać skórkę z pomarańczy najlepiej ekologiczną, i dalej smażyć. Uwaga łatwo się przypalają, więc często mieszać.
Gorące powidła przekładać do przygotowanych, czystych i wyparzonych słoików.
Słoiczki z powidłami umieszcić w garnku z wodą na ściereczce (po włożeniu słoików woda musi sięgać 3/4 ich wysokości). Słoiki nie mogą się stykać w garnku. Wodę doprowadzamy do wrzenia a następnie na małym ogniu gotować przez ok. 10 minut.
Słoiki wyciągamy ostrożnie, aby się nie poparzyć ściereczką z garnka, odwracamy do góry dnem i pozostawiamy do wystudzenia.
Drugiego dnia śliwki smażyyć na małym ogniu, do momentu odparowania wody i uzyskania konsystencji dość gęstych powideł. Dodać skórkę z pomarańczy najlepiej ekologiczną, i dalej smażyć. Uwaga łatwo się przypalają, więc często mieszać.
Gorące powidła przekładać do przygotowanych, czystych i wyparzonych słoików.
Słoiczki z powidłami umieszcić w garnku z wodą na ściereczce (po włożeniu słoików woda musi sięgać 3/4 ich wysokości). Słoiki nie mogą się stykać w garnku. Wodę doprowadzamy do wrzenia a następnie na małym ogniu gotować przez ok. 10 minut.
Słoiki wyciągamy ostrożnie, aby się nie poparzyć ściereczką z garnka, odwracamy do góry dnem i pozostawiamy do wystudzenia.
tak właśnie robi się u mnie w domu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam!
OdpowiedzUsuńA poza tym tak robi się powidła. W moim domu właśnie tak.
KOCHAM powidła śliwkowe <3
OdpowiedzUsuńi ja;D
Usuńale bym je jadła omom:D
OdpowiedzUsuńPyszne, smak jesieni!
OdpowiedzUsuńnie ma to jak domowe powidła :) uwielbiam śliwki szczególnie duszone :)
OdpowiedzUsuńMam w planach takie powidła, tylko muszę mieć więcej czasu, żeby zrobić :) na pewno smakują wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńPO raz pierwszy zrobiłam rok temu i to najlepsze powidła i najlepsza konfitura jaką mogłam jeść :)
OdpowiedzUsuńPO raz pierwszy zrobiłam rok temu i to najlepsze powidła i najlepsza konfitura jaką mogłam jeść :)
OdpowiedzUsuńdomowe najlepsze,ja już też zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńRobimy co roku mnóstwo słoików ale w tym roku śliwki są wybitnie drogie :/
OdpowiedzUsuńzgadzam się, kiedy policzyłam koszt słoiczka, złapałam się za głowę!
UsuńBardzo fajny pomysł. Aż ślinka cieknie. Ja nie robię z lenistwa. Ale może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak domowe powidła śliwkowe, są przepyszne :)
OdpowiedzUsuńZimą smakują niesamowicie :) lato w słoiku :)
OdpowiedzUsuńtakie domowe powidła to jest to!
OdpowiedzUsuń