Teraz zrobiłam z innej odmiany pomidorów. W domu pachnie cudownie. Lubię ten zapach, jest taki pobudzający apetyt. Nie wiem czy będzie z nich zupa czy raczej zrobię coś na wzór chłodnika... Chcę je jeść na surowo nie w zupie.
Składniki:
1 kg małych twardych pomidorów
oraz zestaw do kiszenia: koperek, chrzan, liść chrzanu, czosnek
ok 1 litra wody
łyżka soli kamiennej
(1 łyżka soli na litr wody)
ok 1 litra wody
łyżka soli kamiennej
(1 łyżka soli na litr wody)
Przygotowanie:
Umyć pomidory. Do wyparzonych i suchych słoików wyłożyć na dno po 4 ząbki czosnku, koper (dałam ziarna) i chrzan. Ciasno ułożyć pomidory, ale uważając żeby ich nie zgnieść ani nie uszkodzić. Wodę zagotować, dodać sól, wymieszać i odstawić do ostygnięcia, a następnie zalać pomidory. Nałożyć lekko wyparzonego nakrętki. Odstawić na kilka dni w ciepłe i ciemne miejsce.
Umyć pomidory. Do wyparzonych i suchych słoików wyłożyć na dno po 4 ząbki czosnku, koper (dałam ziarna) i chrzan. Ciasno ułożyć pomidory, ale uważając żeby ich nie zgnieść ani nie uszkodzić. Wodę zagotować, dodać sól, wymieszać i odstawić do ostygnięcia, a następnie zalać pomidory. Nałożyć lekko wyparzonego nakrętki. Odstawić na kilka dni w ciepłe i ciemne miejsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz