W poprzednim wpisie wykorzystałam połowę dyni piżmowej.
Teraz opowiem co zrobiłam z drugą połówką. Otóż przygotowałamz z niej sos. Lekki, pyszny.
Ugotujcie do niego makaron jaki lubicie - pszenny lub bezglutenowy.
U mnie wersja wegetariańska.
SKŁADNIKI:
pół dyni piżmowej
2 ząbki czosnku
parmezan ok. 50g
woda ok. szklanki
natka z pietruszki garść posiekanej drobno
czerwona papryka w proszku
szalotka
olej
sól
PRZYGOTOWANIE:
Dynię obierz i pokrój w grubą kostkę. Uduś w niewielkiej ilości wody i soli. Zmiksuj. Jeśli będzie bardzo gęsta wlej pół szklanki wody. Na patelni w niewielkiej ilości oleju zeszklij szalotkę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodaj do musu z dyni. Jeśli wolisz kremową konsystencję zmiksuj ponownie szalotkę z czosnkiem. Ja lubię wyczuć w daniu strukturę innych warzyw.
Wrzuć ugotowany makaron, posyp parmezanem i natką. Smakuje świetnie z tymiankiem.
Wspaniały jesienny obiadek :-)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł! Nigdy nie robiłam sosu dyniowego i na pewno wykorzystam twój pomysł;)
OdpowiedzUsuńPysznie, z chęcią spróbuję taki zrobić. Dziękuje :-)
OdpowiedzUsuńMoje klimaty :) obiadek idealny :)
OdpowiedzUsuńapetyczne danie:)
OdpowiedzUsuńwspaniała pasta! :)
OdpowiedzUsuńFajny makaron, zjadłabym takiego z dynią :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że ten sos, jak i samo danie są pyszne:)
OdpowiedzUsuńFajny i kreatywny pomysł na wykorzystanie dyni :)
OdpowiedzUsuńProsto i pysznie, czyli tak jak lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńnie pomyślałabym o sosie z dyni!
OdpowiedzUsuńAleż cudowne wykorzystanie ;)
"Sos z dyni" jak to super brzmi :D A na pewno genialnie smakuje :)
OdpowiedzUsuńOstatnio robiłam podobny, z dodatkiem suszonych pomidorów, był baaardzo pyszny!
OdpowiedzUsuńFajny i smaczny pomysł na sos do makaronu :))
OdpowiedzUsuńDyniowe szaleństwo! Muszę wypróbować Twój przepis, bo aż ślinka cieknie na sam widok :)
OdpowiedzUsuńEkstra! swietny pomysl na wykorzystanie dynii!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na sos, muszę go koniecznie wypróbować! :) Niesamowity kształt ma ta dynia! :)
OdpowiedzUsuńChyba jestem ostatnim człowiekiem jaki chodzi po ziemi i nie jadłam jeszcze dyni .Sos piękny,jesienny.
OdpowiedzUsuńNa to bym nie wpadła!
OdpowiedzUsuńNa to bym nie wpadła!
OdpowiedzUsuńApetyczny i optymistyczny sosik :)
OdpowiedzUsuńDynia zdecydowanie króluje, pierwszy raz w tym roku próbowałam makaronu z dynią w wersji wytrawnej i już wiem czemu ludzie tak pieją z zachwytu ;)
OdpowiedzUsuńSosu z dyni jeszcze nie robiłam, interesujący pomysł :) Wykorzystam :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSos z dyni, ciekawa sprawa bo jak dotąd robiłam tylko zupę krem z dyni. Podpatruje twój przepis :) może eis przydać na halloween kiedy dyń mamy aż za dużo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do mnie: www.homemade-stories.blogspot.be
Aromatycznie i smacznie :) Zupa z dyni u mnie była ale sos jeszcze nie. Muszę to kiedyś wypróbować :)
OdpowiedzUsuńSłonecznie na talerzu, zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dynię i z chęcią zjadłabym makaron z takim pysznym sosem!
OdpowiedzUsuńTak, zdecydowanie muszę popełnić ten sos, szczególnie że mam w spiżarni dyni co nie miara ;)
OdpowiedzUsuń