SKŁADNIKI:
250 g mąki z niebieskiej kukurydzy
4 jaja
100 g miodu
100 g masła lub oleju z pestek winogron
3 pomarańcze u mnie czerwone
100 ml soku pomarańczowego
2 łyżki maku niebieskiego
płaska łyżeczka sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki mielonej wanilii
2 łyżeczki cukru trzcinowego
orzeszki piniowe
Tortownica 18 cm.
PRZYGOTOWANIE:
Pomarańcze sparzyć i zetrzeć skórkę. Z owoców wycisnąć sok. Rozpuścić masło i wystudzić. Do przestudzonego masła dodać sok z pomarańczy. Żółtka oddzielić od białek i ubić pianę na sztywno. Następnie do ubitej piany dodać po jednym żółtku. Następnie ubijając dalej wlewać miód. Teraz dodać mąkę kukurydzianą, wanilię, sodę, sok z pomarańczy z masłem oraz mak. Delikatnie wymieszać. Na dno formy wsypać cukier trzcinowy, położyć pokrojone w plasterki pomarańcze.
Następnie masę przelać do tortownicy wysmarowanej tłuszczem. Piec 40 minut w 180 stopniach C.
Po sprawdzeniu patyczkiem kiedy ciasto się upiecze odwrócić ciasto i pozostawić do wystygnięcia. Na wierzch posypałam prażone orzeszki piniowe.
Wyglada elegancko :)
OdpowiedzUsuńWygląda bosko :) Zapachniało latem normalnie!
OdpowiedzUsuńKrwisto i pięknie
OdpowiedzUsuńObłędne ciasto
OdpowiedzUsuńUwaga! Zmieniłam adres bloda na http://kuchniawkolorachlata.wordpress.com
co tu dużo pisać, ciasto wygląda fantastycznie :)
OdpowiedzUsuń