Knedle migdałowo serowe z morelami... ale dla mnie to
knedliki ... Kupiłam maleńkie morele z myślą o knedlach. Kiedy otoczyłam je ciastem były tak maleńkie że nazwałam je knedlikami.
Morele były bardzo "opalone" tzn. miały czerwone policzki. Widocznie słońce mocno na nie świeciło.
12 sztuk moreli
Na ciasto:
500 g twarogu
łyżeczka skórki pomarańczowej - dałam z Kotanni
50 g miękkiego masła
2 żółtka
250 g mąki ( u mnie durum z M&S)
szczypta soli
5 łyżki mielonych migdałów
3 łyżki cukru trzcinowego
Sos:
porządna łyżka masła
łyżka miodu - u mnie z pyłkiem - -obłędny smak
pół łyżeczki cynamonu
mielone migdały do obtoczenia knedli
mąka do podsypywania ciasta
PRZYGOTOWANIE:
Składniki na ciasto włożyć do wysokiej misy i wyrobić gładkie ciasto. Uformować dość gruby wałek. Pociąć na 12 części. Na stolnicy rozpłaszczyć pierwszy kawałek i włożyć do środka owoc. Potem zacząć rolować w rekach aż wyjdzie głodka kula- knedel. Czynność powtórzyć z reszta. Powinno wyjść 12-14 sztuk.
Gotować w lekko osolonej wodzie do 15 minut. W zależności od wielkości owoców. Wyjąć łyżką cedzakową. Pozostawić do lekkiego wystudzenia. W międzyczasie uprażyć na suchej patelni mielone migdały. Otoczyć w nich knedliki. Polać sosem z masła, miodu i cynamonu.
Gotować w lekko osolonej wodzie do 15 minut. W zależności od wielkości owoców. Wyjąć łyżką cedzakową. Pozostawić do lekkiego wystudzenia. W międzyczasie uprażyć na suchej patelni mielone migdały. Otoczyć w nich knedliki. Polać sosem z masła, miodu i cynamonu.
Jakie one okrąglutkie, jakie ładne! I jakie smaczne na pewno :)
OdpowiedzUsuńWyglądają super! Pyszności:)
OdpowiedzUsuńWow jakie piękne!
OdpowiedzUsuńwspaniałe, jeszcze sama nigdy nie robiłam:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie na konkurs:)
Nie widziałam takich jeszcze. Zrobiłaś mi smaka... Ale takich to chyba nie kupię, muszę więc sama zrobić :)
OdpowiedzUsuńWyglądają niesamowicie pysznie! Jak małe słoneczka:)
OdpowiedzUsuńwyglądają tak słonecznie że aż trudno się im oprzeć :D
OdpowiedzUsuńWylizałam monitor...
OdpowiedzUsuńhahaha, też tak mam:)
Usuńprzepysznie wyglądają, z ogromną ochotą bym teraz takie zjadła :)
OdpowiedzUsuńPyszne i bardzo urokliwe!
OdpowiedzUsuńJakie one piękne!
OdpowiedzUsuńPokazywanie takich pyszności powinno być karalne ...;)! Po prostu obłędne!!!
OdpowiedzUsuńwyglądają tak mega apetycznie!
OdpowiedzUsuńoj kusisz kusisz, zjadłabym z chęcią porcyjkę:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam knedle :D Ta niespodzianka w środku jest w nich najlepsza ;P
OdpowiedzUsuńjak cudownie wyglądają !:) Moja babcia zawsze robiła knedle ze śliwkami, a morele to miła odmiana :)
OdpowiedzUsuńWyglądają jak pomarańczowe perełki! :D Świetne!
OdpowiedzUsuńwyglądają fantastycznie ! nie robiłam nigdy, bardzo kuszący przepis :)
OdpowiedzUsuńoj pyszności
OdpowiedzUsuńmniam ! Mam ochotę na knedle już od kilku dni i zebrać się nie mogę na ich przygotowanie :)
OdpowiedzUsuńto danie stworzone dla mnie:) mniam mniam:) pozdrawiam:http://martawkuchni.blog.pl/
OdpowiedzUsuńAle mi ochoty narobiłaś! Uwielbiam knedle!!
OdpowiedzUsuńKnedle już od dawna za mną "chodzą":) Twoje bardzo kuszą! :)
OdpowiedzUsuńAle świetne knedliki,aż się śmieją.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie smak dzieciństwa ;)
OdpowiedzUsuńSprawdziłam...pyszne!!! Dziękuję za przepis :)! Pozdrawiam:)!!!
OdpowiedzUsuńI to jest najpiękniejszy komentarz:)
Usuńwyglądają przepięknie ale musiały smakować ;)
OdpowiedzUsuń