Przepis na ciasto pochodzi od prawdziwej włoszki z Rzymu.
Wierzcie mi jest obłędne.
Kiedy ją jesz czujesz jakbyś był we Włoszech i jadł najlepszą włoską focaccię!
Składniki:
450 g mąki orkiszowej jasnej lub semoliny
270 g ugotowanych i przepuszczonych przez praskę ziemniaków (najlepiej te z obiadu #zero waste) zimne
15 g świeżych drożdży (wzięłam paczuszkę suszonych)
100 ml ciepłej wody
3 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżeczka cukru
2 łyżeczki soli
2 łyżeczki suszonego rozmarynu do ciasta + trochę do posypania na wierzch
zielone oliwki
1 łyżka oliwy wymieszana z przeciśniętym przez praskę ząbkiem czosnku
sól gruba ( u mine sól w płatkach)
1 łyżka oliwy wymieszana z przeciśniętym przez praskę ząbkiem czosnku
sól gruba ( u mine sól w płatkach)
Przygotowanie:
Z podanych składników zagnieć ciasto. Czas zagniatania to ok. 10 minut.
Następnie miskę w której będzie wyrastać ciasto oprósz mąką i przełóż ciasto. Odstaw w ciepłe miejsce na trzy
godziny do wyrośnięcia.
Po wyrośnięciu ponownie zagnieć ciasto kilka minut podsypując mąką.
Rozwałkuj i przełóż do formy lub luźno na papier.
Wierzch foccaci posmaruj oliwą ą wymieszaną z przeciśniętym czosnkiem, posyp grubą solą morską lub w płatkach i posyp rozmarynem. Odstaw do wyrośnięcia. Wciśnij w ciasto oliwki.
Piecz w 180 stopniach ok. 30 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz