poniedziałek, 13 marca 2023

Marchewka łososiowa marynowana


Sporo jest w sieci przepisów na  marchewkę. Poczytałam, popatrzyłam i zrobiłam po swojemu. Szybko, smacznie i moim zdaniem najłatwiej. Sama marchewka jest cudowna i trzeba zrobić naprawdę jej więcej. Można jeść ją do obiadu, na kanapkę, jako przekąskę. A ponieważ warzywa ostatnio bardzo podrożały a trzeba je jeść to marchewka jest jeszcze tania a jaka zdrowa!;)


Składniki:

4 grube marchewki (grube bo najlepiej jest je wtedy pociąć)

3 łyżki oliwy z oliwek ( inni polecają olej lniany - nie miałam;)

1 łyżka sosu sojowego lub tamari

szczypta soli

2 łyżki octu jabłkowego

 papryka wędzona do smaku

pieprz cayenne do smaku


Przygotowanie:

Marchewki obrać i umyć. Pociąć paski  na mandolinie (inni polecają obieraczkę do ziemniaków- ale wtedy wychodzą bardzo cienkie paski, my chcieliśmy troszkę grubsze). Marchewki uparować w naczyniu do parowania ( użyliśmy metalowej przystawki do nakładania na garnek) lub zblanszować w lekko posolonej wrzącej wodzie 3 minuty) odcedzić i lekko wystudzić. Z przypraw zrobić sos i zalać paski marchewki. Porządnie ją wytaplać w tym sosie. Przełożyć do słoika a przestudzoną do lodówki na kilka godzin do przegryzienia się smaków (my jedliśmy od razu). 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz